Tragiczne wydarzenia 1 września 1939 roku w Wieluniu o godzinie 4. 40 oraz te z Westerplatte o godzinie 4.45 były początkiem drugiej wojny światowej. Polska aktywność na europejskiej arenie dyplomatycznej, sojusze i układy militarno - wojskowe nie powstrzymały Hitlera i jego sztabowców od realizacji wcześniej opracowanego planu agresji na Polskę („Fall Weiss"). III Rzesza skierowała przeciwko Polsce ponad 1, 8 miliona żołnierzy, 11 tysięcy dział, 2.800 czołgów i 2.600 samolotów. Przewagę stanowiły korpusy pancerne i zmotoryzowane. Na przygotowanie agresji Hitler przeznaczył 90 mld marek (180 mld zł) - 27 razy więcej niż Polska. II Rzeczpospolita tej potędze mogła przeciwstawić około 1,2 miliona żołnierzy czyli około 80% stanu. Zarządzona 29 sierpnia 1939 roku mobilizacja z powodu brytyjsko - francuskich nacisków została wstrzymana na 24 godziny. Nie wszyscy żołnierze otrzymali broń. Mimo Zapewnień Naczelnego Wodza („Silni, Zwarci, Gotowi") stan wyposażenia technicznego był słaby. Wojsko polskie było uzbrojone w 3 tysiące dział, 1.250 działek przeciwlotniczych, a także w 600 czołgów i 460 samolotów.
Na ziemię wieluńską 1 września 1939 uderzyło pięć dywizji Wehrmachtu i jeden pułk piechoty SS „Adolf Hitler". Przeciwko wojskom niemieckim stanęły tylko trzy dywizje Armii Łódź, których działania obronne nie opierały się praktycznie o żadne fortyfikacje ze stali i betonu. Linia obrony wojsk polskich przebiegała wzdłuż Warty, a kolejna była zaplanowana wzdłuż rzeki Widawki. W obliczu zagrożenia niemieckiego na terenie ziemi wieluńskiej rozpoczęto budować umocnienia w marcu 1939 roku. Do września wykonano zaledwie 25 procent zaplanowanych prac. Od maja 1939 roku budowano umocnienia na rubieży Masłowic i Sieńca. Na pozostałych obszarach powiatu wysunięte odziały Wojska Polskiego 30 sierpnia 1939 roku budowały prymitywne umocnienia w postaci okopów i rowów strzeleckich. Na ziemi wieluńskiej walczyły oddziały 10 Dywizji Piechoty pod dowództwem generała Franciszka Dindorfa - Ankowicza, 28 Dywizja Piechoty pod dowództwem generała Władysława Bończy - Uzdowskiego i 30 dywizja piechoty pod dowództwem generała Leopolda Cehaka. Sztaby wymienionych dywizji miały swoje siedziby w Bronszewicach, Wielgiem i Pajęczynie. Na północno - zachodnich krańcach powiatu okopali się żołnierze Oddziału Wydzielonego Nr 1, składającego się z 28 pułku piechoty. Tworzyły one linię obronną wzdłuż rzeki Prosny od Grabowa po Wieruszów. Dalej na południe aż do Wójcina znajdowała się linia obrony Oddziału Wydzielonego Nr 2. Sztab wojskowy był rozlokowany w Walichnowach, a były mu podporządkowane Bataliony Obrony Narodowej Wieluń 1 i Wieluń 2. Żołnierze Wieluńskich Batalionów Obrony Narodowej stacjonowali w Parcicach i Czastarach. Idea organizowania terytorialnych formacji wojskowych powstała w Ministerstwie Spraw Wojskowych w 1936 roku. Formacje terytorialne były utworzone w celu zwiększenia stanu liczebnego armii w czasie pokoju oraz aktywnego zwalczania bezrobocia. Proces tworzenia nowych Batalionów Obrony Narodowej został przyspieszony po ogłoszeniu żądań Hitlera wobec Polski w marcu 1939 roku. W kwietniu 1939 roku powstała Sieradzka Brygada Obrony Narodowej, na jej dowódcę powołano płk. Dyplomowanego Jerzego Grobickiego. W skład brygady wchodziły cztery bataliony: dwa wieluńskie, kłobucki i lubliniecki. Dowódcą batalionu Wieluń 1 został mianowany kpt. Stefan Faczyński. Dowódcą drugiego batalionu Wieluń 2 mianowano kpt. Edwarda Rajpolda. Wieluński Batalion Obrony Narodowej liczył 702 żołnierzy i oficerów. Batalion dysponowały bronią strzelecką - 450 karabinów, 6 ciężkich karabinów maszynowych, 9 ręcznych karabinów maszynowych. Do dyspozycji batalionu przydzielono dwa moździerze, 3 działka przeciwpancerne i 40 pistoletów. O lepsze uzbrojenie wieluńskich batalionów postarali się sami mieszkańcy Wielunia i ziemi wieluńskiej w ramach Funduszu Obrony Narodowej. Ze składek społecznych pod hasłem „Wieluń dla Armii" zakupiono 6 karabinów maszynowych, jeden moździerz i 4 motocykle. Zakupiona broń uroczyście została wręczona w niedzielę dnia 11 czerwca 1939 na Placu Legionów w obecności generała brygady Wiktora Thommee. Ofiarność mieszkańców Wielunia i ziemi wieluńskiej na FON była bardzo duża. Wśród zakupionej przez mieszkańców broni znajduje się obecnie w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie karabin maszynowy typu Browning z znamiennym napisem: “Ku chwale Ojczyzny i Wojska Polskiego - dar ziemi wieluńskiej, Lisków 4 lipca 1937 roku”. W składzie Oddziału Wydzielonego Nr 2 znajdował się także pułk kawalerii Korpusu Ochrony Pogranicza. Szwadrony pułku zajęły pozycje obronne w Piaskach, Wójcinie , Makowszczyźnie i w Żdżarach. Dowódcy Oddziału Wydzielonego Nr 2 pułkownikowi Jerzemu Grobickiemu podlegała 92 kompania czołgów lekkich manewrujących wzdłuż szosy od Wieruszowa do Sokolnik. Oprócz wymienionych dywizji Armii Łódź w działaniach obronnych brała udział 28 Dywizja Piechoty z Warszawy. Jej 15 pułk piechoty pod dowództwem pułkownika Fronczka przybył z Dęblina i zajął pozycje obronne na linii Świątkowice - Łagiewniki- Raczyn - Staw. 72 pułk piechoty, który przybył z Radomia zajął pozycję obronną od Kraszkowic do Krzeczowa. Z Warszawy przybył 36 pułk piechoty Legii Akademickiej pod dowództwem pułkownika Karola Ziemskiego. Żołnierze pułku rozlokowani był w Kadłubie, obsadzili węzły dróg w Skomlinie, Ożarowie, Wierzbiu i Dzietrznikach. Wysunięte flanki obronne powstały na rubieżach: Komornik, Mokrska, Wierzbia, Grębienia, Dzietrznik, Dalachowa i Strojca. W Przedmościu i Kowalach pozycji obronnych nie było. 30 Dywizja Piechoty przybyła z Polesia. 82 pułk piechoty tej dywizji zajął pozycje obronne od Krzeczowa do Szczytów i Bobrownik. Od Bobrownik wzdłuż Warty aż do ujścia Liswarty pozycję obronną zajmowała 84 pułk piechoty. Po zbombardowaniu Wielunia wojska niemieckie przekroczyły granicę w Praszcze i Goli. Pojazdy I pułku SS wjechały do Bolesławca, a następnie skierowały się w stronę Piasków (godz. 5.00). Niemieckie oddziały pancerne zostały zatrzymane, zniszczono 3 czołgi i samochód ciężarowy. Oddziały niemieckie I Dywizji zatrzymano na linii Mokrsko - Słupsko. Od strony Praszki nacierała niemiecka 18 Dywizja Pancerna. W godzinach wieczornych niemieckie oddziały pancerne dotarły do Młyniska, Kurowa i Kadłuba. Ataki niemieckie dzielnie odpierali żołnierze 36 pułku Legii Akademickiej. Po zdobyciu Jaworzna i Rudnik Wieluńskich 19 Dywizja Pancerna została zatrzymana przez polskich żołnierzy z 83 pułku piechoty pod Parzymiechami. Niemcy mimo dużej przewagi technicznej, wojsk pancernych 1 września zajęli około 1/5 terytorium powiatu wieluńskiego. W dniu 2 września wojska niemieckie sforsowały Prosnę na północ od Wieruszowa. Niemieckie zagony pancerne parły od strony Wieruszowa i Czastar na Sokolniki i Walichnowy. Na szosie do Złoczewa marsz niemiecki został powstrzymany przez polskie czołgi 92 kompanii czołgów lekkich i wieluńskie Bataliony Obrony Narodowej. Odwrót żołnierzy polskich odbywał się bez oskrzydleń i większych strat. 30 Dywizja Piechoty broniła zakola Warty od Krzeczowa do Działoszyna. W wyniku zaciętych walk niemieckie odziały pancerne dopiero wieczorem sforsowały rzekę Wartę pod Bobrownikami. Starały się szybko złamać opór wojsk polskich i uderzyć w kierunku Radomska i Piotrkowa. Przez cały dzień niemieckie lotnictwo bombardowału ugrupowania bojowe 39 Dywizji Piechoty. w rejonie Działoszyna, Trębaczewa, Szczytów, Dylowa i Pajęczna. Niemcy 2 września zajęli 3/5 obszaru powiatu wieluńskiego. W 3 dniu wojny wojska niemieckie rozwijały silne natarcie przez Złoczew na Sieradz i przez Wielgie na Rychłocice. Pierwszy pułk kawalerii Korpusu Ochrony Pogranicza wycofał się za Wartę w rejonie Bolenia. Podobnego przegrupowania dokonały wieluńskie Bataliony Obrony Narodowej. 36 pułk piechoty opuścił pozycję obronną koło Wielgiego i zajął odcinek na głównej lini obrony na Warcie między Burzeninem a Siemiechowem. 72 pułk piechoty w walce wycofał się na Rychłocice i Konopnicę. Pod Rychłocicami żołnierze 72 pułku piechoty pancernrgo oddziału niemieckiej I Dywizji Lekkiej. 15 pułk piechoty przez cały dzień prowadził zacięte walki w rejonie Stolca i Rychłocic. Niemcy dopiero 4 września przekroczyli Wartę na odcinku od Rychłocic do Osjakowa. Wojna obronna II Rzeczpospolitej z niemieckim agresorem trwała do 5 października. Ostatnią bitwą kampanii wrześniowej były bohaterskie walki polskiego żołnierza pod Kockiem. Wielkimi symbolami bohaterstwa są: Mokra, Westerplatte, Modlin, Wizna - polskie Termopile, Bzura, obrona Warszawy przez Stefana Starzyńskiego i obrona polskiego wybrzeża. Momentem przełomowym walk wrześniowych była agresja wojsk ZSRR na Polskę 17 września 1939 roku. Atak wojsk sowieckich przyspieszył zakończenie wojny obronnej narodu polskiego z agresorem niemieckim. Mimo przewagi technicznej wojska niemieckie poniosły dotkliwe straty. Zniszczono około 1000 czołgów i samochodów pancernych, uszkodzono lub zniszczono 700 samolotów. Niemcy hitlerowskie musiały uzupełnić straty w sprzęcie, co opóźniło ich agresję na kraje Europy zachodniej. Stanisław Pioruński
Literatura: Klatka N.: Cztery dni obrony powiatu wieluńskiego, Ziemia Wieluńska 1995. Klatka N.: Wieluński wrzesień 1939, Gdynia 2004. Pach J. K.: Pajęczno przez wieki, Galeria Małych Ojczyzn, Częstochowa 2002. Olejnik T.: Wieluń - dzieje miasta 1793-1945, Piotrków Trybunalski 2003. Pawelec A.: Wspomnienia z lat młodości i II wojny światowej (1934- 1945), Wieluń 2006.
______________________________________________
|