Tak wspaniałego przedstawienia, jak "Jasełka" wystawione w piątek, 19 grudnia br., w szkolnej sali gimnastycznej, nie oglądano w Szynkielowie już dawno. W pięknych dekoracjach, w kilku odsłonach, pokazano pełne dowcipu, refleksyjne połączenie historii narodzin Jezusa, panowania Heroda i wędrówki trzech królów do Betlejem, do Dzieciątka, z teraźniejszością, zwłaszcza z sytuacją społeczno-polityczną w kraju i zachowaniami współczesnych ludzi. Motywem przewodnim tych jasełek była walka Dobra ze Złem. Były więc postaci Maryi, Józefa, maleńkiego Jezuska i pastuszków. Były także anioły z nieba, diabły rodem z piekła i Herod, który okazał się być diabłem osadzonym na tronie przez Lucyfera i jego pomocników. Tak anioły jak i diabły porozumiewały się między sobą i ze swoimi "szefami" za pomocą telefonów komórkowych. Herod, podobnie do współczesnych rządzacych, miał ochroniarzy, ale wyposażonych w kije bejsbolowe, natomiast królowie znali doskonale walki wschodu, m.in. karate. Próby niedopuszczenia przez Heroda i jego ochroniarzy do spotkania się z Dzieciątkiem: Kacpra, Melchiora i Baltazara oraz ukrycia przed światem narodzin Jezusa nie powiodły się. Zło zostało pokonane, zwyciężyło dobro. W przedstawieniu wystąpili prawie wszyscy uczniowie klasy piątej i szóstej. Uczniów przygotowała Pani Jola Kasprzak, natomiast pomysłowe dekoracje były dziełem Pani Radosławy Frąckiewicz. Obu paniom bardzo aktywnie pomagali dwaj Panowie: dyrektor Włodzimierz Pokorski oraz woźny Sylwester Mora. Dziękujemy i gratulujemy. Dziękujemy również najmłodszym dzieciom, przedszkolakom. Oni też pokazali wszystkim zebranym przygotowaną ze swoją opiekunką ciepłą, nastrojową piosenkę, w której każde z nich obdarowało Dzieciątko Jezus jakimś prezentem - pudełeczkiem, rękawiczkami, laleczką itp. Redakcja
|