09.05.2009 r. Schola na konkursie w Częstochowie
W sobotę ósmego Maja bieżącego roku rankiem około godziny 10.00 nasza szynkielowska schola zebrała się przed kościołem, by wyjechać na przegląd piosenki religijnej do Częstochowy. Kilka tygodni wcześniej przygotowywaliśmy się do zaśpiewania na przesłuchaniu. Dzieci wraz z opiekunami ,którymi byli: ksiądz proboszcz Jacek Fryś, Robert Graczyk, Jolanta Kasprzak, Paulina Marcinkowska, Łukasz Pierzchnica, Marek Osyda wsiadły do autobusu i ruszyli w drogę. Po drodze w autobusie nie ustawały śpiewy i zabawa. Gdy dojechaliśmy na miejsce weszliśmy do kościoła, gdzie odbywały się przesłuchania. Wszystkie dzieci trochę się stresowały przed występem, gdyż było to dla nich bardzo ważne. Gdy czekaliśmy na swoją kolej wsłuchiwaliśmy się w piękny śpiew innej grupy, która bardzo pięknie śpiewała. Po chwili weszliśmy już na scenę . Po przećwiczeniu piosenek ustawiliśmy się do występu. Zaśpiewaliśmy dwie piosenki:
„Wykrzykujcie Bogu” i „Jezu mój Jezu”.
Przy pierwszej piosence widzowie, chcieli tańczyć a przy drugiej wprowadziliśmy ich w melancholijny nastrój. Wszystkim bardzo podobał się nasz występ.
Po naszym „koncercie” pewien pan zaprosił nas, żebyśmy udzielili wywiadu. Wszyscy bardzo tym zdziwieni odpowiadali na pytania pana reportera, który pytał skąd jesteśmy, ile lat istnieje nasza schola oraz o najmłodszą śpiewaczkę Laurę, która ma tylko 6 lat.
Po udzieleniu wywiadu słuchaliśmy grupy, która śpiewała po nas. Niestety była to ostatnia schola tego dnia. Gdy weszliśmy do autobusu opowiadaliśmy o wrażeniach, które towarzyszyły nam na scenie. Później pojechaliśmy do Olsztyna gdzie wchodziliśmy na ruiny zamku. Po zwiedzaniu olsztyńskiej góry pojechaliśmy zwiedzić Jasną Górę. Po Jasnej Górze oprowadzała nas siostra zakonna – przewodniczka. Na Jasnej Górze modliliśmy się przed Cudownym Obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej. W zadumie i modlitwie na kolanach przeszliśmy za Cudownym Obrazem. Zwiedzaliśmy skarbiec i sale rycerską. Gdy zwiedziliśmy już wszystko wróciliśmy do autobusu i ruszyliśmy w drogę powrotną. Gdy wracaliśmy do domu zatrzymaliśmy się w Krzeczowie, gdzie ugościł nas tamtejszy ksiądz proboszcz. Czekali tam również tatusiowie niektórych „Słowików świętego Franciszka” którzy dla nas przygotowali grilla. W czasie powrotu do domu również śpiewaliśmy.
Wszyscy mamy nadzieję że będzie więcej takich konkursów na które będziemy jeździć i przy okazji zwiedzać wiele ciekawych miejsc. Bardzo prosimy, trzymajcie za nas kciuki abyśmy się zakwalifikowali do konkursu finałowego.
Julia Kasprzak klasa 6.
|